Artur Nowak i Stanisław Obirek, autorzy głośnych „Babilonu” czy „Gomory”, w swojej najnowszej książce „Gehenna. Kościelna okupacja Polski” (Agora) rozprawiają się z narzuconą przez Kościół narracją.
Podczas spotkania na Targach Książki w Katowicach prof. Stanisław Obirek, przedstawiający się jako agnostyk i antropolog kultury, prezentował tezę, że Kościół katolicki pełnił w Europie rolę kolonizatora, narzucając jednolity sposób myślenia i wypierając lokalne kultury. Polska – jego zdaniem – również została skolonizowana religijnie, choć nie dostrzeżono tego, utożsamiając katolicyzm z tożsamością narodową.
– Coś niedobrego się w naszym kraju stało, że zniewolenie jest uważane za najwyższe dobro – mówił prof. Obirek. – A krytyka Kościoła jest odbierana jako atak na polskość.
– Dołączyłem do zakonu w wieku 20 lat i w wieku 49 lat zdecydowałem, że to nie jest mój dom. Wiele elementów tej doktryny budziło moje wątpliwości. Kiedy opuściłem zakon, zacząłem żyć na własny rachunek i nie musiałem nikogo pytać o zgodę, by móc swoje myśli uzewnętrznić – opowiadał były jezuita.
W trakcie spotkania porównał sytuację Polski z Czechami i Irlandią – krajami, które zdołały zredukować wpływ Kościoła. – Model irlandzki pokazuje, że społeczeństwo może przejąć odpowiedzialność za siebie i odebrać Kościołowi monopol moralny – wskazywał prof. Obirek.
Szczególne miejsce w wystąpieniu zajęła krytyczna ocena mitu Jana Pawła II. Zdaniem prof. Obirka, jego pontyfikat, wspierając konserwatyzm, zahamował procesy otwarcia Kościoła.
– Ta książka do tej pory jest i zapewne będzie przemilczana przez ludzi Kościoła. Oni nie przyjmują nawet możliwości kwestionowania ich narracji. To są szczęśliwi niewolnicy, którzy boją się otwarcia klatki, którzy boją się zerwania łańcucha, bo świat jest za wielki, nieznany, przerażający. Trzymajmy się autorytetu świętego Jana Pawła II. A my mówimy, to nie jest dobra droga.
Na zakończenie spotkania postulował rozmowę o Kościele jako równym partnerze w debacie publicznej, a nie hegemonie ustalającym warunki.
Prof. Obirek nawiązał do Kanta: – Oświecenie polega na wzięciu odpowiedzialności za swoje życie. Dlaczego musimy odpowiedzialność ciągle delegować na tych, którzy wiedzą lepiej od nas? Wejdźmy w rzeczywistość samostanowienia, emancypacji i ustalajmy sobie życie na własnych warunkach.


