Z okazji premiery książki „Krzywy kościół. Kronika powieściowa utraconego miasta: lata 1894–1921” (wydawnictwo Znak), z katowicką publicznością spotkała się czeska pisarka Karin Lednická.
Rozmowa, którą prowadził Adam Szaja, dotyczyła tożsamości regionalnej i kulturowej czeskiego Śląska, a także tematów poruszanych w powieści „Krzywy kościół” – w tym losów ludzi, którzy przybyli do regionów górniczych w poszukiwaniu pracy i nowego życia.
Rozmówczyni – pisarka pochodząca z rejonu Karwiny – opowiadała, że jej region jest wciąż mało znany i dopiero zaczyna być odkrywany przez resztę Czech, podobnie jak Górny Śląsk w Polsce kilkanaście lat temu. Ale mimo że nie ma tam tylu turystycznych atrakcji co Katowice, jak Nikiszowiec czy kopalnia Guido, to zaczyna przyciągać coraz więcej odwiedzających.
Zapytana o to, kim się czuje – czy Czeszką, czy Ślązaczką, czy Europejką, a może obywatelką świata?, przyznała, że nie czuje potrzeby jednoznacznej identyfikacji narodowej. – Jestem ze Śląska i to już dużo znaczy. Moi przodkowie przyjechali – za pracą, za lepszym życiem, z różnych stron monarchii austrowęgierskiej: z Sudetów, z pogranicza węgiersko-słowackiego – mówiła Karin Lednická.
Wyznała, że gdyby miała jasno zadeklarować, to czuje się jednak przede wszystkim Ślązaczką, a nie Czeszką, bo jej doświadczenie kulturowe i językowe jest inne niż w pozostałych częściach Czech. Wskazała, że na spotkaniach autorskich np. w Pradze, często musi tłumaczyć kwestie oczywiste dla ludzi z Górnego Śląska, dlatego w Katowicach czuje większą bliskość i zrozumienie. Określiła siebie jako „Ślązaczkę żyjącą w świecie”.
Rozmowa ukazała Śląsk jako region pogranicza i spotkań kultur, w którym historia, migracje i praca stworzyły wyjątkową, złożoną tożsamość. Jej refleksje o przeszłości regionu i postaciach literackich stały się także opowieścią o uniwersalnym doświadczeniu ludzi szukających swojego miejsca w świecie.
Karin Lednická urodziła się w 1969 roku w Karwinie, dorastała w Hawierzowie, a obecnie mieszka w Ostrawie. Można więc powiedzieć, że całe życie spędziła w regionie, którego historii poświęca swoją twórczość literacką. Zadebiutowała w 2020 roku pierwszą częścią trylogii „Šikmý kostel” (pol. Krzywy kościół), kolejne części ukazały się w latach 2021 i 2024. W 2022 roku opublikowała dramat dokumentalny „Životice: obraz (po)zapomenuté tragedie”. Za swoje książki otrzymała wiele nagród zarówno od krytyków, jak i czytelników; w 2021 roku Instytut Badań Reżimów Totalitarnych uhonorował ją Nagrodą za Wolność, Demokrację i Prawa; w 2024 roku prezydent Republiki Czeskiej odznaczył ją Medalem Za Zasługi Pierwszego Stopnia. (et)


